Masa zamiast mocy. Teraz taką drogą mają podążać najnowsze auta od BMW z literką M.
Oddział BMW, który zajmuje się tworzeniem najszybszych wersji niemieckiego producenta, czyli BMW Motorsport, chce teraz skupić się na produkcji lekkich modeli. Carsten Pries, czyli jeden z szefów produkcji zdradził, że wszystkie kolejne wersji BMW M będą ważyć mniej. Tym samym producent nie będzie się skupiał na dodawania kolejnych koni mechanicznych. Dzięki temu nowe samochody mają być znacznie zwrotniejsze i dynamiczne.
Nową strategię widać już na przykładzie modelu M3, który ma mniejszy, bo 6-cylindrowy silnik, zamiast potężnego V8 jak to było w przypadku M3 bazującego na modelu E92. – Chcemy znaleźć się w innej lidze jeśli chodzi o stosunek mocy do masy w autach. Wolimy mieć auto, które waży 1000 kilogramów niż takie, które ma 1000 koni – podkreśla Pries. Czy nowa strategia okaże się skuteczna?