W Berlinie zakończył się właśnie pokaz na którym można było zobaczyć, jak prezentują się oba całkiem nowe modele.
Jak zapewnia niemiecki producent, Smart Fortwo i Smart Forfour mają otworzyć kolejne rozdanie w firmie. We współpracy z Renault, opracowali tylnonapędowe modele, które dzielą platformę z nowym Twingo.
Cały czas jednak niemiecki producent jest wierny wcześniejszej koncepcji. Fortwo jest więc tak samo małe, jak poprzednik, bo mierzy 2,69 metra. Urosło jedynie nieco wszerz, bo o 10 cm. Z kolei jego większy brat Forfour ma 3,49 metra długości i mierzy tyle samo na szerokość i wysokość co Fortwo (1,66 metra, 1,55 metra). W środku z kolei można zmieścić bagaże o pojemności 255 litrów. Całość jest także bardzo praktyczne, bo po rozłożeniu tylnych siedzeń, można tam nawet wrzucić narty. Oba modele będą też całkiem nieźle wyposażone. W standardzie znajdą się bowiem ABS, ESP, ASR, pięć poduszek powietrznych, system pomagający ruszanie pod wzniesienia, asystent hamowania i bocznego wiatru.
Pod maską znajdziemy za to trzycylindrowe silniki od Renault. Jednolitrowy wariant o mocy 60 lub 71 KM oraz z turbodoładowaniem, który wygeneruje 90 KM. Ten ostatni ma jednak pojemność 0,9. Całość napędzana ma być pięciobiegowym manualem lub automatyczną szóstką.
W tej chwili znamy ceny jedynie na rynku niemieckim. Smart Fortwo ma kosztować 11 tysięcy euro, a jego większa wersja o 600 euro więcej.
Galeria zdjęć nowego Smarta Fortwo oraz ForFour:
[minigallery ids=”6500″ prettyphoto=”true”]